Start

Czapliński Andrzej i Petronela z domu Waszkiewicz

  • Drukuj
  • E-mail
Szczegóły
Super User
Kategoria: Uncategorised
Opublikowano: 02 lipiec 2018
Odsłony: 5363

Obecnie to najstarsi przodkowie w tej linii najbliższej rodziny, których udało się odnaleźć w rejestrze poślubionych niemenczyńskiej parafii.

Dostępny na genealodzy zapis w bazie danych oparty jest o spis małżeństw wykonany na podstawie ksiąg parafialnych przez miejscowego organistę. Dzisiaj natrafiłem na indeks osobowy drzewa rodu Gulbinowiczów i tu ciekawostka ponieważ jest wspomnienie naszego przodka Andrzeja Czaplińskiego. Jest to o tyle ciekawe, że od lat wiem z przekazu ustnego o koligacjach z domem Gulbinowiczów z której wywodzi się ks Kardynał Henryk, a z innej strony ze wspomnianym w innym artykule śp ks Bogdanowiczem, który był proboszczem w kościele NMP w Gdańsku.

Czytaj więcej: Czapliński Andrzej i Petronela z domu Waszkiewicz

Stanisław i jego Apteka w Wilnie na Ostrobramskiej 25

  • Drukuj
  • E-mail
Szczegóły
Super User
Kategoria: Uncategorised
Opublikowano: 05 październik 2016
Odsłony: 6000

Tak naprawdę rzecz będzie o stryju mojej mamy - Stanisławie, który urodził się w 1893, a w 1923 obronił pracę magisterską w kierunku farmacja. przez parę lat stażował w aptece Pana Jana Rodowicza (dziadka Pani Maryli Rodowicz) przy Ostrobramskiej 4. Potem, jak uzyskał uprawnienia, zawiązał spółkę i rozpoczął pracę pod własnym szyldem w aptece przy Ostrobramskiej 25.

Czytaj więcej: Stanisław i jego Apteka w Wilnie na Ostrobramskiej 25

Rodzinna ciekawostka historyczna: Pix

  • Drukuj
  • E-mail
Szczegóły
Super User
Kategoria: Kategoria (pl-pl)
Opublikowano: 08 wrzesień 2019
Odsłony: 4199

 

Wczesne początki rodziny Pix

 

Nazwisko Pix po raz pierwszy znaleziono w Kent, gdzie zajmowali oni rodzinną siedzibę jako Lords of the Manor. Saski wpływ angielskiej historii zmniejszył się po bitwie pod Hastings w 1066 r. Językiem sądów był francuski przez następne trzy stulecia i panowała atmosfera normańska. Ale nazwiska saksońskie przetrwały, a nazwisko rodowe zostało po raz pierwszy wymienione w XIII wieku, kiedy posiadali oni majątki w tym hrabstwie. Pierwsze ślady dokumentujące obecność rodziny na terenie Polski, które odnalazłem datowane są na połowę XV wieku i związane są z historią Wielkopolski, a następnie Małopolski.

 

Ten tekst jest rozszerzonym powtórzeniem artykuły sprzed lat. Zdecydowana nowością w ponownym tłumaczeniu jest przypuszczenie wcześniejszego rodowodu rodziny przed 1066 na terenie obecnego Zjednoczonego Królestwa oraz wzmianka o udokumentowanym zamieszkaniu zacnego rycerza nasej familii w Wielkopolsce. Wiosną wizytowałem wraz z cęścią rodziny wioskę należącą w połowie XV wieku do naszego familianta, a potem prawdopodobnie do jego siostry lub córki. Poszerzenie tych informacji nastąpi kiedy uda mi się zapoznać z materiałami źródłowymi.

Jak legenda głosi w domu Mikielewiczów

  • Drukuj
  • E-mail
Szczegóły
Super User
Kategoria: Kategoria (pl-pl)
Opublikowano: 03 czerwiec 2019
Odsłony: 4379

Jeśli się nie mylę to parę lat temu Jacek Mikielewicz z gałązki Wilhelma wspomniał że w domu mówiło się że kiedyś przybyli na wileńszczyznę trzej bracia ... .

Cóż. Ja słyszałem od swojej mamy podobne wspomnienie przekazane jej przez dziadka Rafała Czaplińskiego. Tyle, że w naszej opowieści była mowa o czterech braciach.

Jedno i drugie jest prawdopodobne.

W przypadku Mikielewiczów należy uwagę skupić na parafii Podbrzezie gdzie wstąpił w związek małżeński w  roku 1808 Józef Mikielewicz , w 1809 Dominik Mikulewicz (możliwy błąd w odczycie), a w 1810 Franciszek Mikielewicz.

Czy byli braćmi? Może.

Na pewno Dominik miał syna Marcina, a ten był ojcem Bolesława, którego brat był Jan - ojciec Wilhelma.

Inna historia to losy Mikielewiczów którzy jeszcze w 1940-42 emigrowali w dużej liczbie do USA oraz tych którzy po 1945 z różnych powodów opuścili wieleńszczyznę i zamieszkali w różnych częściach powojennej Polski.

Strona 1 z 5

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • ...